Podsumowanie II kwartału zapuszczania włosów we wspólnej akcji z Zielpy

Nawet nie pomyślałabym, że II kwartał zleci mi tak szybko w porównaniu do kwartału I :) może to dobrze, ponieważ aż wstyd się przyznać, ale nie dodałam przez te 3 miesiące nawet jednego wpisu. Z włosami eksperymentowałam dość sporo. Jednak każdy eksperyment będę chciała opisać oddzielnie ;) postanowiłam, że przez te 3 miesiące będę zbierać wszystkie opakowania po zdenkowanych kosmetykach. Muszę pochwalić się, że w mojej włosowej kosmetycznej kolekcji stał się cud i zużyłam praktycznie wszystko co miałam schomikowane :)

#5 Wielkanocna niedziela dla włosów - szybkie mycie i jeszcze szybsze odżywianie ;)

Witam Was serdecznie :)

Moja NdW wypadła dzisiaj w Wielkanocny Poniedziałek. Z racji tego, że czas mnie bardzo gonił zastosowałam na szybkości:

Włosowa pielęgnacja - podsumowanie I kwartału

Witam Was serdecznie :)

Pierwszy kwartał 2015 roku zleciał mi nawet nie wiem kiedy... Śmiało mogę przyznać, że chociaż czasu miałam za mało na wszystko to o włosach pamiętałam (z drobnymi wyjątkami kiedy robiłam sobie dzień leniucha i nie robiłam ze sobą nic ;) )

Podsumowanie - luty 2015

Cześć dziewczyny :)

Luty zleciał mi tak szybko, że nawet się nie obejrzałam,a już mamy marzec. W pierwszej połowie lutego byłam baaardzo zadowolona ze stanu, wyglądu i układania się moich włosów. Niestety druga połowa nie była już tak pomyślna :( wstawanie o 4 rano + niewysypianie się spowodowały, że włosy były wiecznie przyklapnięte, bez objętości i miałam wrażenie, że z dnia na dzień rozdwajają się co raz bardziej. Z racji tego, że jestem zwolenniczką ciepła, lata i słonecznej pogody pewnego dnia jak tylko słońce przyświeciło bardziej niż zwykle wyciągnęłam moje włosy na kurtkę, częstując je w ten sposób zimnym wiatrem. To co zobaczyłam wieczorem mogę określić jako mega masakrę. Włosy były trzeszczące, suche i gdyby mogły zaczęłyby płakać przez to w jakim stanie były. Na szczeście spora ilość olejku BabyDream na noc przywróciła je do życia, jednak dalej to nie było to co w pierwszej połowie lutego...

#4 Niedziela dla włosów - mgiełka arganowa + kokos

Cześć dziewczyny! :)

Dawno nie opisywałam mojej NdW, niestety brak czasu i piękna pogoda, która ostatnio pojawiała się w weekendy nie pomigała mi w dodawaniu nowych wpisów. 

Moja dzisiejsza pielęgnacja była dość szybka, z użyciem niewielkiej ilości kosmetyków, jednak bardzo udana :)

Wspólne włosowe akcje, których zdecydowałam się podjąć :)

Witam Was serdecznie :)

Z początkiem nowego roku mamy wiele postanowień tych włosowych i nie tylko. Ja o moich postanowieniach wspomniałam krótko tutaj. Sama nie mogłam zdecydować się od czego powinnam zacząć. Od zadbania o zagęszczenie i przyrost włosów, o nawilżenie czy może suplementację. 

#3 Niedziela dla włosów - kallos latte + miód z cytrynką

Witam :)

Na dzisiejszą NdW niestety nie miałam zbyt wiele czasu i dalej go nie mam więc wpis będzie krótki ;) 

Do dzisiejszego mycia użyłam świeżo zakupiony szampon firmy Filomed przeznaczony do włosów suchych i normalnych, który w swoim składzie zawiera m.in. wyciągi z: skrzypu, szyszek chmielu, lipy i pokrzywy. Po jego pierwszym zastosowaniu już mogę stwierdzić, że powinien trafić do mojej listy ulubieńców. Włosy już podczas mycia były przez niego dopieszczone, domyte i przede wszystkim nie trzeszczały i nie były przesuszone.